Inwestycja, która miała być ponad podziałami politycznymi i służyć niepełnosprawnym dzieciom, teraz wzbudza niepokój wśród mieszkańców. Poseł Zbigniew Dolata z PiS zarzuca staroście Piotrowi Gruszczyńskiemu z PO, że ten nie chce podpisać umowy na pozyskanie dofinansowania w wysokości 911 tys. zł na montaż windy. Starosta wyjaśnia, że jak podpisze tę umowę teraz, to powiat dostanie tylko 250 tys. zł.