Dziś przed południem w Starym Ratuszu odbyły się konsultacje społeczne dotyczące ogródków gastronomicznych w centrum miasta, na które licznie przybyli właściciele restauracji i kawiarni.
Ze strony Miasta Gniezna w konsultacjach społecznych udział wzięła zastępczyni prezydenta Joanna Śmigielska, Miejska Konserwator Zabytków Marlena Przybyłowicz i autorka „Koncepcji zagospodarowania terenu śródmieścia miasta Gniezna, poprzez umożliwienie lokalizacji ogródków gastronomicznych w ustandaryzowanej formie” architekt Maja Ziemba-Żółtowska.
Stronę gnieźnieńskich właścicieli restauracji i kawiarni reprezentowała kilkudziesięcioosobowa grupa osób, która jest najbardziej zainteresowana tematem ogródków gastronomicznych.
Najpierw architekt Maja Ziemba-Żółtowska przy pomocy prezentacji przedstawiła uczestnikom konsultacji wytyczne koncepcji.
Jak podkreśliła zastępczyni prezydenta nie chcą przeprowadzać rewolucyjnych zmian, a tylko ujednolicić wymogi.
„Jest to jeden z pierwszych etapów dostosowania się do ustawy krajobrazowej. Jest to jeden z ważniejszych elementów naszego krajobrazu jeżeli chodzi o przestrzeń miasta Gniezna. Państwo jako te podmioty, które funkcjonują w tej przestrzeni macie pełną świadomość tego jak ważna jest dla waszej działalności możliwość przedłużenia tych waszych lokali gastronomicznych na zewnątrz poprzez prowadzenie ogródków gastronomicznych”
– mówiła zastępczyni prezydenta Joanna Śmigielska
Jak zaznaczyła zastępczyni prezydenta celem przygotowania tej koncepcji jest stworzenie odpowiednich wytycznych dla osób, które będą w przyszłości instalować ogródki gastronomiczne oraz umożliwić rozszerzenie tej działalności o ogródki zimowe.
Właściciele lokali gastronomicznych, którzy prowadzą swoje firmy od lat są w stałym kontakcie z Miejską Konserwator Zabytków i dostosowują już ogródki gastronomiczne do zalecanych wymogów. Koncepcja ma być dokumentem, który w przyszłości będzie regulował zalecenia w tej kwestii dla nowych właścicieli lokali gastronomicznych.
W przygotowanej koncepcji jest zawartych wiele szczegółowych wytycznych począwszy od podziału na strefy poprzez rodzaje mebli, wysokości podestów, wysokości ogrodzenia, aż po zieleń, która ma być tylko i wyłącznie żywa. Żadnych sztucznych roślin. Żadnych plastikowych mebli, tylko z naturalnych materiałów czyli drewno, albo metal.
To samo tyczy się także donic, które mają być m.in. drewniane, ceramiczne, metalowe, betonowe, wiklinowe, dopuszczalne są tylko donice z tworzywa sztucznego, ale podświetlane, a rośliny w nich mają być tylko liściaste.
Podczas dyskusji padało wiele szczegółowych pytań od restauratorów na przykład o podesty, które mają być na płaskiej powierzchni nie wyższe niż 15 centymetrów. Restauratorzy informowali urzędników, że ta wysokość jest za niska, bo pod podestem są schowane duże podstawy od parasoli i przy tej wysokości będą musiały zostać odsłonięte co też nie jest zbyt bezpieczne dla klientów.
Problemem okazały się także ogrodzenia ogródków, gdzie preferowane są tylko drewno, metal i szkło, a najlepiej donice z roślinami.
Jeden z restauratorów zauważył także, że skoro te zmiany nie są rewolucyjne to jak nazwać to, że niektórzy z nich mają zmniejszyć swoje ogródki o 2 metry czyli z 10 na 8 metrów.
Zastępczyni prezydenta odpowiedziała, że są miejsca na Rynku, które muszą być przejezdne dla służb ratowniczych i z tego względu w niektórych częściach Rynku w celu pozostawienia pasa przejazdu zmniejszono powierzchnię ogródków. W tej kwestii architektka zapewniła, że jeszcze to sprawdzi i doprecyzuje czy może zostać tak jak było 10 metrów czy nie.
W związku z dostępnością do ogródków gastronomicznych osób niepełnosprawnych zastępczyni prezydenta przekazała przedstawicielom branży gastronomicznej, że mają zainstalować podjazdy. Tę kwestię reguluje ustawa o osobach niepełnosprawnych.
W tej sprawie też pojawiły się kontrowersje, bo restauracje i kawiarnie w centrum miasta znajdują się w kamienicach i często toalety znajdują się na piętrach. Co jest dużym utrudnieniem dla osób z niepełnosprawnościami.
Właściciele lokali gastronomicznych, którzy właśnie mają taką sytuację sugerowali, że osoby niepełnosprawne i tak nie korzystają z ich lokalu ze względu na tę niedogodność, to po co mają budować podjazdy?
Zastępczyni prezydenta stwierdziła jednak, że restauratorzy mają przygotować takie podjazdy w ogródkach gastronomicznych, a jeśli chodzi o toalety to są one na przykład dostępne w Starym Ratuszu, który jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych.
Podczas trwających prawie dwie godziny konsultacji społecznych urzędnicy zapisali wszystkie uwagi złożone do koncepcji w celu ich rozważenia. Właściciele lokali gastronomicznych mieli wiele pytań tzw. technicznych. Ale otrzymali od urzędników i architekt zapewnienie, że przeanalizują każdą uwagę indywidualnie.
Ponadto zastępczyni prezydenta poinformowała wszystkich, że jest jeszcze możliwość, aby do następnego piątku, 17 listopada, składać mailowo, albo w Urzędzie Miejskim w Gnieźnie indywidualne uwagi do koncepcji, które zostaną rozpatrzone pozytywnie, albo negatywnie.











